Z okazji moich 21 urodzin chciałam przygotować dla Was coś specjalnego, osobistego, od serca. Może poznamy się trochę lepiej? Dzisiaj 21 faktów o mnie.
- Jestem bardzo rodzinną osobą. To pewnie dlatego, że jestem najstarsza z 4 dzieci i zawsze w domu było wesoło.
- Nie studiuję i nie zamierzam.
- Odkąd prowadzę bloga praktycznie w ogóle nie pojawiam się w centrach handlowych. Ostatnio zrobiłam wyjątek dla rajstop.
- Nie przywiązuję dużej wagi do rzeczy. Zdarza mi się upłynniać nietrafione prezenty i łatwo pozbywam się tego, co przestało być mi potrzebne
- Mam w szafie 2 pary spodni. Nie pamiętam kiedy ostatni raz miała je na sobie.
- Nigdy nikt ze świata celebrytów nie był dla mnie autorytetem w jakiejkolwiek dziedzinie.
- Obejrzałam wszystkie odcinki wszystkich programów Doroty Szelągowskiej.
- Moja wymarzona suknia ślubna jest skrajnie minimalistyczna, tania i bez koronek i falban. Nie rozumiem, dlaczego czasem jesteśmy w stanie wydać kilka tysięcy na sukienkę, którą założymy raz w życiu, a szkoda nam zapłacić trochę więcej za sukienkę, która posłuży nam przez lata.
- Od prawie dwóch lat idę przez życie z niesamowitym facetem. Najlepszy przyjaciel i towarzysz. I ślub będzie. Kiedyś.
- Moim ulubionym dodatkiem do zupy jest pietruszka. Zawsze mam ją gdzieś na podorędziu w formie świeżej lub mrożonej (!)
- Jestem harcerką. Drużynową.
- Od rozkręcenia kanału na YT dzieli mnie jedynie i aż brak odpowiedniego sprzętu.
- Uwielbiam biszkopty z mlekiem. Wciągam na raz całą paczkę.
- Bardzo lubię remontować, malować, aranżować, szpachlować i robić różne projekty DIY. Z różnym skutkiem.
- Rok temu przeszłam operację kręgosłupa i przez 2 miesiące byłam przykuta do łóżka.
- Marzę o założeniu własnej marki odzieżowej. Dążę do tego celu pomalutku, drobnymi kroczkami.
- Moim ulubionym rodzajem literatury są poradniki. Najbardziej lubię te o sprzątaniu, minimalizmie i slow fashion.
- Nie mam prawa jazdy i słabo to widzę.
- Zupełnie nie interesuję się trendami modowymi.
- Chciałabym nauczyć się tańczyć.
- Nie lubię zwierząt. Mięsa też.
Pozdrowienia
T.
ANNA jarosz-strój
14 grudnia, 2017 at 6:46 pmlubię tak samo Dorotę Sz. i uwielbiam pietruszkę 😊 i to chyba tyle.. współczuję operacji, też miałam mieć jako dziecko, ale nie doszło do skutku..
teresamariawasowska
14 grudnia, 2017 at 8:15 pmNoo Dorota i pietruszka wymiatają 😘
Koszulka
14 grudnia, 2017 at 6:58 pmDlaczego nie studiujesz? Pytam z czystej ciekawości, jestem na Twoim blogu dopiero trzeci albo czwarty raz. 🙂
teresamariawasowska
14 grudnia, 2017 at 8:14 pmPowodów jest wiele. Uważam, że jeśli ktoś nie planuje pracy naukowej lub pracy w korpo, a bardziej chce iść na freelancing to liczą się bardziej jego umiejętności a nie papierek. Więc ja się rozwijam, realizuję plan, czytam, rozmawiam, doświadczam prac w różnych branżach. Rozwijam się aktywniej niż siedząc na wykładach (gdzie wszyscy siedzą z musu na czele w wykładowcą)
Daria
14 grudnia, 2017 at 9:17 pmCzemu nie lubisz zwierzat?
teresamariawasowska
14 grudnia, 2017 at 9:33 pmBo śmierdzą i brudzą 🙁
Daria
15 grudnia, 2017 at 5:19 amTak jak dzieci 😀
teresamariawasowska
15 grudnia, 2017 at 8:07 amNo właśnie jakoś do macierzyństwa podchodzę bardziej optymistycznie niż do posiadania jakiegoś zwierzaka
Marta
15 grudnia, 2017 at 9:23 amZgadzam się z tym, że jeśli ktoś nie chce to nie musi studiować i wcale nie sprawi to, że będzie jakimś gorszym sortem.
Ale nie uważam, że na wykładach siedzi się z przymusu, można nie przyjść. Idąc na studia w jakiś sposób godzisz się na to co ze sobą niosą. I koło się zamyka, jeśli dla kogoś to przymus to lepiej osiągnąć sukces na swój inny sposób :))
Marysia
15 grudnia, 2017 at 4:00 pmWow, jak to Ci się udało ze nie robisz zakupów?
teresamariawasowska
15 grudnia, 2017 at 4:02 pmRobię je o wiele rzadziej i głównie przez internet bezpośrednio w sklepach wcześniej sprawdzonych przeze mnie marek 😉❤️ pozdrowienia!
Julia (apropos)
21 stycznia, 2018 at 1:42 pmNie lubisz mięsa więc jesteś wegetarianką, czy raczej jadasz je rzadko ?
Bardzo podoba mi się Twój blog, naprawdę wyjątkowo :). Już od dłuższego czasu szukałam czegoś ciekawego i jednocześnie czegoś, co nie będzie mnie męczyć. Życzę motywacji do dalszej pracy 🙂
Zapraszam również do siebie http://apropos-s.blogspot.com/ 🙂
teresamariawasowska
25 stycznia, 2018 at 8:24 pmNie jestem wegetarianką, bo mam kilka „ale” do tej IDEOLOGII, ale rzadko jadam ☺️
Monika
31 stycznia, 2018 at 8:41 pmPunkt wspólny operacja kręgosłupa🙁
teresamariawasowska
31 stycznia, 2018 at 8:42 pm🙁
Ania // Kosmeologika.pl
26 czerwca, 2018 at 8:40 pmZ tego co widzę, lista wymaga aktualizacji <3 (vide: punkt 16) Gratuluję! 🙂