Jak pewnie zdążyłyście się już zorientować – sukienka to moja ulubiona część garderoby. Nie chodzi jedynie o kobiecy wygląd, subtelność i delikatność, ale również o praktykę i oszczędność czasu. Oczywiście sukienka sukience nie równa. Bywają i takie, które sprawiają nam wiele problemu. Na przykład są zbyt krótkie i przy pochyleniu świeci się na prawo i lewo tym, co powinno zostać w ukryciu. Może być to trochę problematyczne. Ja wolę długość za kolano. Jest ona moim zdaniem najwygodniejsza. Dobrze dobrana sukienka to świetna inwestycja. Nie pije, nie opina się, jest luźna ale i podkreśla kształty. A na dodatek tak naprawdę jest samowystarczalna i zazwyczaj sprawia, że stylizacja jest efektowna i kobieca bardzo niewielkim wysiłkiem. Można dodać jedynie drobne elementy. Żyjąc w ciągłym biegu bardzo doceniam ten oszczędzony czas. Wyjmuję z szafy pierwszą lepszą sukienkę i właściwie już jestem ubrana.
Dla wszystkich miłośniczek sukienek przygotowałam moje propozycje sukienkowe na wiosnę i lato. Wszystkie zostały uszyte w Polsce, co potwierdzili osobiście ich producenci.
- Kasia Miciak – sukienka z falbaną Amore 390,-
- Swing – błękitna rozkloszowana sukienka baby blue mini 399,-
- Swing – sukienka midi w paski butterfly 469,-
- Kasia Miciak – maxi sukienka z kieszeniami 269,-
- Monika Kamińska – sicilia dress 490,-
- Patrizia Aryton – jedwabna sukienka wiązana w talii 649,-
- Nife – sukienka trapezowa midi fuksja 63,60
- Beksa – wczasowiczka jasnoróżowa 229,-
- Marie Zelie – sukienka Melia pudrowy róż 337,-
- My Signature – white flower nimph 450,-
Która z sukienek podoba Wam się najbardziej? Dajcie znać w komentarzach 🙂 a jeśli jesteście ciekawi mojej stylizacji skomponowanej jedynie z polskich produktów – zapraszam tutaj.